Była sobota, 27 listopada 1948 roku. Wrocławskie więzienie przy ulicy Kleczkowskiej 37. Godzina 17:30. Po odczytaniu skróconej treści wyroku, prokurator zarządził wykonanie orzeczonej kary śmierci. Wyrok został wykonany przez rozstrzelanie pod murem. W wyniku salwy karabinowej oddanej przez pluton egzekucyjny 11. pułku KBW śmierć ponieśli:
Plutonem egzekucyjnym dowodził por. Ryszard Kurka. Zgon rozstrzelanych stwierdził lekarz więzienny dr Franciszek Brużewicz. W egzekucji w roli świadków wzięli udział: Stanisław Adamski (naczelnik więzienia), Roman Szachtej (w 1944 r. oficer śledczy WUBP w Rzeszowie, szef MUBP w Krakowie), kpt. Henryk Kubler (prokurator wojskowy), ks. mjr Józef Węgrzyn (kapelan).
W rzeczach Ciska odebranych z więzienia rodzina znalazła krzyżyk z figurką Chrystusia i różaniec. Były to przedmioty wykonane z więziennego chleba.
Także różaniec i serce z chleba, wykonane przez Ludwika Marszałka, trafiły do jego rodziny.
Ciała rozstrzelanych działaczy WiN złożono w pomieszczeniu więziennym gdzie leżały do poniedziałku. 29 listopada 1948 roku, ciała przetransportowano na Cmentarz Osobowicki i pogrzebano w tajemnicy przed rodziną. Ciała zostały pochowane na polu 83b obok siebie. W grobie nr 7 Stanisław Dydo, w grobie nr 8 Ludwik Marszałek, w grobie nr 9 Jan Klamut, w grobie nr 10 Władysław Cisek.
W 1977 r. szczątki mjr Ludwika Marszałka zostały ekshumowane i pochowane koło żony Weroniki na cmentarzu w Jeleniej Górze.